Dom News > Byli liderzy blizny zaprezentują nowe przedsięwzięcie na imprezie Dreamhaven

Byli liderzy blizny zaprezentują nowe przedsięwzięcie na imprezie Dreamhaven

by Joshua Apr 26,2025

Pięć lat temu, kiedy Mike i Amy Morhaime założyli Dreamhaven, miałem okazję omówić ich wizję firmy z kilkoma członkami -założycielami. Wyrazili chęć stworzenia zrównoważonego systemu publikacji i wsparcia dla studiów gier, w tym dwóch, które wprowadzili w tym czasie, księżyc i tajne drzwi, a także innych starannie wybranych partnerów.

Na zakończenie naszego wywiadu Mike Morhaime podzielił ambitny cel nowego przedsięwzięcia:

„Chcemy, jeśli mogę być tak odważny, aby być latarnią branży” - stwierdził, odwołując się do logo latarni morskiej firmy. „Istnieje lepszy sposób na podejście do gry i prowadzenie firmy gier, która może przynieść świetne wyniki, zarówno pod względem produktów, jak i nagrody finansowej i środowiska pracy, i które może pomóc podnieść całą branżę”.

Mniej więcej w tym czasie powstało Dreamhaven, pojawiło się wiele studiów prowadzonych przez byłych kierowników AAA, z których każde obiecało bardziej zrównoważone i innowacyjne podejście do rozwoju gier. Jednak w ostatnich latach przemysł gier stanął przed poważnymi wyzwaniami, w tym globalnej pandemii, niestabilności ekonomicznej, masowych zwolnień, zamknięć studyjnych i anulowania projektów. Wiele z tych wizjonerskich studiów zamknęło się przed wydaniem jakichkolwiek gier, albo odroczyło ich ambicje na czas nieokreślony.

Grać

Dreamhaven jednak wytrwał. Dzisiaj firma współpracowała z nagrodami Game Awards za swoją pierwszą prezentację, odsłonięta nie tylko jedną lub dwie, ale cztery gry. Dwa z nich są opracowane wewnętrznie: Sunderfolk , turowa taktyczna RPG z Couch Co-Op, która ma się wydać 23 kwietnia, oraz nowo ogłoszona Wildgate , strzelanka z pierwszej osoby, skupiona na napadach kosmicznych, które zaprezentowaliśmy. Pozostałe dwie gry są opracowywane zewnętrznie, ale publikowane i obsługiwane przez Dreamhaven: Lynked: Banner of the Spark , Action-RPG z programisty Fuzzybot z siedzibą w LA, obecnie dostępny we wczesnym dostępie i zaplanowany na premierę 1.0 w maju oraz Mechabellum , turniej taktycznego auto-battlera z Chińskiego Studio Game River, który został wydany ubiegłego roku. Dzięki pomocy Dreamhaven Game River ma na celu informowanie Mechabellum na aktualizacji i zaangażowaniu w perspektywie długoterminowej.

Jest to znaczące osiągnięcie dla stosunkowo nowej firmy, ale ambicje Dreamhaven rozciągają się jeszcze bardziej. Firma aktywnie wspiera dziesięć innych studiów zewnętrznych, z których wiele jest założonych i obsadzonych przez byłych deweloperów AAA. Wsparcie to obejmuje inwestycje, doradztwo i pomoc w pozyskiwaniu funduszy, a czasem obejmuje wsparcie publikowania. Rozmawiając z Mike Morhaime na konferencji Game Developers (GDC) w zeszłym tygodniu, podkreślił, że Dreamhaven zawsze starał się stworzyć „netto”, aby „uchwycić niektóre z tych wielkich talentów, które rozproszyły się” w całej branży.

Wildgate - pierwsze zrzuty ekranu

10 zdjęć

„Widzieliśmy, jak wszystkie te studia zaczynają się i mamy wiele związków” - wyjaśnia. „Wiedzieliśmy, że wielu ludzi zaczyna się i chcieliśmy stworzyć strukturę, która pozwoliła nam być pomocnym i korzeni dla tych studiów, dlatego stworzyliśmy strukturę, która pozwoliła nam udzielić wskazówek i porad niektórym z tych studiów i zachęcać do tego, aby odnieśli sukces”.

W całym GDC dyskusje koncentrowały się na trwającym kryzysie branżowym, podkreślając, w jaki sposób ustalanie priorytetów zysków doprowadziło do licznych odwołania, zamknięć i zwolnień. Zapytany o napięcie między rzemiosłem a biznesem, Morhaime twierdzi, że oba nie wykluczają się wzajemnie. Uważa jednak, że pozwolenie na sporadyczne porażkę ma kluczowe znaczenie dla wspierania innowacji.

„Myślę, że aby stworzyć środowisko, które pozwala na innowacje, musisz mieć pewną ilość bezpieczeństwa i określoną ilość miejsca, aby móc eksperymentować i wypróbować rzeczy” - zauważa. „Z pewnością nie jesteśmy przeciwko temu, że te produkty odniosły sukces i zarabiamy dużo pieniędzy. Myślę, że chodzi o to, na czym się koncentrują te zespoły? I nie koncentrują się każdego dnia na tym, jak maksymalizują rentowność na każdym kroku. Starają się uczynić najlepsze możliwe doświadczenie, które, jak sądzimy, w końcu jest właściwą strategią biznesową i jest lepsza, aby odnosić sukcesy na dłuższą metę. Wyróżnij się czymś wyjątkowym ”.

Biorąc pod uwagę, że Dreamhaven i wielu jego partnerów pracują weteranów AAA, zapytałem Morhaime o najważniejszą lekcję, jakiej nauczył się podczas swojego pobytu w Blizzard. Podkreślił znaczenie „iteracyjnego” procesu rozwoju gry.

„To nigdy nie było liniowe. Nigdy nie była ta prosta linia, w której masz ten idealny plan i wykonujesz plan i wszystko idzie zgodnie z planem i szczęściem i sukcesem. Zawsze spotykaliśmy przeszkody i rzeczy, które nie działały tak, jak myśleliśmy, i mieliśmy wystarczającą elastyczność i adaptację, aby zwrócić się o te rzeczy po drodze. Więc myślę, że po prostu zbliżamy się do wszystkiego z tego rodzaju perspektywą, gdzie chcemy być eksperymentalnym, jeśli rzeczy, które nie mają rzeczy, nie pracując, nie działa, nie działa, nie działa, a my nie ma możliwości, a my. ich, abyśmy mieli coś, z czego jesteśmy bardzo dumni ”.

Zapytany o największą różnicę między jego pracą w Blizzard a jego obecną rolą, Morhaime podkreślił „agencję”.

„Prawdopodobnie największa różnica, jest to tak doświadczony zespół, dlatego jesteśmy zorganizowani w sposób, który naprawdę daje mnóstwo agencji naszym zespołom kierowniczym w studiach” - mówi.

„I tak myślę, że jest to bardzo wyjątkowe środowisko pod względem relacji, jakie nasze studia mają z centralną firmą. Centralna firma lub zespoły centralne są naprawdę wspierające potrzeby studia oraz naszych szefów studia i przywództwa, są także członkami DreamHaven. Więc to naprawdę bardziej partnerstwo”.

Następnie nasza rozmowa przeniosła się na nowe technologie, w tym kontrowersyjny temat generatywnej sztucznej inteligencji. Podczas gdy technologia spotyka się ze sceptycyzmem przez graczy i troski wielu programistów, kilka firm gier AAA integruje ją dyskretnie lub otwarcie. Morhaime przyznaje, że Dreamhaven eksploruje generatywną sztuczną inteligencję, ale jego zastosowanie było ostrożne, ograniczone do badań nad najlepszymi praktykami i wewnętrznymi opracowywaniem polityki, a nie wdrażane w swoich grach.

„Z jednej strony myślę, że jest to bardzo ekscytujące, jako technolog, jako ktoś, kto po prostu uwielbia, co może zrobić technologia. Zaczyna się to zdarzyć w naszym życiu. Myślę, że jesteśmy bardzo uprzywilejowani, aby zobaczyć narodziny czegoś tak fascynującego. Zaledwie kilka lat temu nigdy nie wyobrażałem sobie, że generatywny AI byłby w stanie zrobić niektóre rzeczy, które obecnie robi. Jest wiele złożonych, legalnych, ETYCZNYCH, TYM IT IT TRIC THO TIGLE TIGLE TO TAK TO DOKŁAD TYM TYM TYM TYM TYM DOBRAZYĆ. Sposób, w jaki żyjemy. Ogromna wada. ”

W mniejszej kontrowersyjnej nucie omówiliśmy nadchodzący Nintendo Switch 2. Zarówno Sunderfolk , jak i Lynked są przeznaczone do wydania na przełączniku, podczas gdy Mechabellum pozostaje jednoznaczny ze względu na jego gatunek. W szczególności Wildgate nie uwzględnił przełącznika w ogłoszeniu wieloplatformowym. Morhaime powstrzymał się od komentowania tego konkretnie, ale podzielił się swoimi przemyśleniami na temat nowej konsoli:

„Myślę, że przejścia konsoli mogą być bardzo destrukcyjne, ale mogą być również bardzo ożywiające i pomocne dla branży gier” - mówi. „Jako startup gier, myślę, że przejścia konsoli są dla nas pozytywne. Jeśli masz już gry i sprzedasz, może być pewne zakłócenia, o które należy się martwić, ale nie mamy tego problemu. A jako gracz uważam, że przejścia konsoli są ekscytujące”.

Gdy nasza rozmowa zakończyła, zapytałem Morhaime, czy uważa, że ​​Dreamhaven osiągnął misję, którą przedstawił pięć lat temu. Czy Dreamhaven jest „latarnią branży”? Morhaime pozostaje ostrożnie optymistycznie, zauważając, że nadal muszą wydać udane gry i ocenić reakcję graczy i całej branży.

„Musimy wydać niektóre gry, które ludzie kochają, i musimy odnieść sukces finansowo, ponieważ jeśli nie jesteśmy żadnymi z tych dwóch rzeczy, nikt nie będzie patrzeć na nas jako latarnię” - mówi.

„Naprawdę chcę, aby Dreamhaven zbudował reputację graczy, że marka stoi na coś, pieczęć jakości, miejmy nadzieję, że istnieje zaufanie, że zbudowaliśmy, gdzie gracze wiedzą, że jeśli gra pochodzi z Dreamhaven, niezależnie od gatunku, że będzie to coś wyjątkowego i będą chcieli sprawdzić, jak to sprawdzić”.

Najnowsze aplikacje